Naprawdę nic Ci nie jest ?
Piątek, 19 sierpnia 2011
· Komentarze(0)
Dzisiejsza trasa kończąca cykl Ossa Tour. Wszystko było by dobrze gdyby ... nie rower. Wprawdzie jest on 1996 r. i nie jest on mój, ale każdy kolarz chce cały czas pokonywać kilometry na rowerze.
Po kilkunastu kilometrach łańcuch w rowerze zablokował się i oczywiście kraksa. Przetarte łokcie i kolana, pozostawiony sam sobie. Ktoś się w końcu znalazł, zapytał dał zadzwonić po samochód serwisowy. W drodze powrotnej już nie na siodełku...
Po kilkunastu kilometrach łańcuch w rowerze zablokował się i oczywiście kraksa. Przetarte łokcie i kolana, pozostawiony sam sobie. Ktoś się w końcu znalazł, zapytał dał zadzwonić po samochód serwisowy. W drodze powrotnej już nie na siodełku...