Dzisiejsza trasa, tak jak wczoraj miała cel, którego wam nie mogę zdradzić. Najlepsza i tak była przeprawa przez Wisłę promem rowerowym "Truskawka". Przeprawa darmowa, a jakie widoki :)
Dzisiejsza trasa dziś na twierdzę, gdyż po ostatniej wycieczce czułem niedosyt. Zwiedziłem co się dało. Myślałem, że jest lepiej. Zazdroszczę tylko tym, którzy mieli zwiedzanie z przewodnikiem, ale cóż... ja też dobrze się bawiłem.
Dzisiejsza trasa zmęczyła mnie do końca. Była trudna, odraza u po szkole, wysoka temperatura (30 C) i długi okres bez przygotowania. Ale dałem radę i chyba żyje. Jeden z punktów wakacji rowerowych można odhaczyć.