Kampinowska wyprawa
Sobota, 30 kwietnia 2011
· Komentarze(0)
Dzisiejsza trasa wymarzona na majówkę z rodziną. Słońce, brak deszczu i ukochane komary. Na początku dojazd pociągiem do Nowego Dworu. Ze stacji ruszyłem w kierunku Cząstkowa, Łomnej i Palmir. Gdy dojechałem do parkingu zaczynającego rezerwat - śniadanie i obmyślenie co dalej. Po zregenerowaniu pojechałem Palmirską drogą (żółty szlak rowerowy) w kierunku cmentarza i muzeum. Zwiedzanie i dalsza droga do Truskawia (dalej żółty szlak). Gdy dojechałem do Truskawia zauważyłem pana lodziarza więc kupiłem loda i wypiłem herbatę w osiedlowym barze ("Dziupla"). Z parkingu ruszyłem żółtym szlakiem w głąb puszczy. Raz musiałem przenosić rower, ale to w moim życiu normalne. Dalej w Zaborowie leśnym zmiana szlaku (niebiesko-zielony szlak pieszy PTTK) i tu zaczynają się problemy. 6 razu przenosić trzeba było rower nad kanałem - raz wpadłem jedną nogą, ale szybko wyschła. W późniejszym czasie na rozstaju drug zmieniłem szlak na zielony. Ten szlak najładniejszy - wydmy, góry, leśne mostki, padalce i wyjazd na drogę 579. Tam obiad w barze "Wiewiórka" - bardzo niemiła pani, ale jedzenie nawet. Po konsumpcji powrót do miejsca końca zielonego szlaku, bo obok druga droga to szlak czerwony. Tam też wielkie góry i piachy. W połowie drogi cmentarz powstańców grupy "Kampinos". Dalej w drogę, w pewnym miejscu znajduję się schron wojskowy i za schronem trzeba skręcić w lewo - łatwo można się zgubić. Dalej to dojazd znowu do Palmir i powrót do domu.











Twierdza Modlin© tobiaszy1944

Kościół św. Mikołaja w Łomnej© tobiaszy1944

Szlaki w puszczy Kampinowskiej© tobiaszy1944

Cmentarz w Palmirach© tobiaszy1944

Kanał Zaborowski© tobiaszy1944

Tablica w puszczy© tobiaszy1944

Tablica informująca o KPN© tobiaszy1944

Wydmy w puszczy© tobiaszy1944

Drzewo własnością bobra© tobiaszy1944

Schron w puszczy© tobiaszy1944

Padalec w puszczy© tobiaszy1944